Nowy pulpit

Jeśli ktoś dużo czasu spędza pracując na komputerze to po jakimś czasie zazwyczaj dochodzi do wniosku, że tzw. ładny wygląd pulpitu jest sprawą właściwie drugorzędną. Ja do pewnego czasu miałem “śliczną” tapetę, ikony rozmieszczone “autorozmieszczaniem” i wszystko było na pozór świetnie. No właśnie – na pozór. Przyjrzałem się pewnego sposobowi, w jaki zabieram się do pracy. Okazało się, że sporą ilość czasu zabiera mi oderwanie wzroku od obrazka na pulpicie i późniejsze wyszukanie interesującej mnie ikony.

Drugą sprawą było wynajdywanie na “ślicznym obrazku” ikon nowo zainstalowanych aplikacji. Też zawsze było nieco nużące i mało efektywne.

Poszedłem więc po rozum do głowy i olśniło mnie – pulpit to nie miejsce na prezentację dzieł sztuki, tylko miejsce pracy! I jako takie powinien być racjonalnie zorganizowany.

Uruchomiłem więc Photoshopa i po paru chwilach miałem już nową tapetę.

pulpit

Teraz organizacja/odnajdowanie ikon nie sprawia mi najmniejszych kłopotów.

Poszczególne pola używam na:

  • szare pole to miejsce na aplikacje, których nie potrzebuję mieć w quicklaunchu
  • pole zielone to miejsce na skróty do folderów (Moja Muzyka, Moje obrazy, Download) oraz dokumentów nad którymi aktualnie pracuję.
  • żółte pole to obszar zajmowany przez ikony systemowe.
  • a na niebieskim skróty do gier :)

To oczywiście tylko jedna z możliwości wykorzystania tego rodzaju organizacji pulpitu. Najciekawsze jednak jest to, że (przynajmniej w moim przypadku) to działa!

Comments (8) to “Nowy pulpit”

  1. niezwykle elegancko

  2. Że pozwolę sobie na takie niedyskretne pytanie (pomijając, że zadaję je prawie rok po opublikowaniu posta), inspirowane niebieskim polem na twoim (istniejącym jeszcze?) ówcześnie nowym pulpicie: A w co grasz? :)

    BTW jestem skrajnym minimalistą pulpitowym i nie lubię na nim ikon.

  3. Dru – Teraz głównie w Worda, na inne gry coraz mniej czasu :) ale zdecydowanie najchętniej grywa(łe)m w gry RPG, strategiczne, tudzież strzelaniny FPS i różne mieszaniny gatunków jak np ukochana seria GTA. Ciężko odpowiedzieć na tak ogólne pytanie, bo ja gram gdzieś tak od ’87 i różne fazy przechodziłem :)

  4. No tak. Faktycznie moje pytanie jest bardzo ogólne, głównie dlatego, że sam gram w zaledwie kilka gier (Morrowind, Diablo2, Cywilizacja3, Warcraft3 i MTW lub RTW). Tak zapytałem, bo bezskutecznie poszukuję jakiegoś znajomego, który raz na jakiś czas miałby ochotę pograć w Diablo2 przez Battle.net. :)

    BTW Word to również jedna z moich ulubionych :) gier.

  5. Szczerze mówiąc to zamiast Worda gram teraz w OpenOffice częściej. Zabawa taka sama a ile tańsza (i nerwów mniej).
    Co do tytułów to Morrowind (i Oblivion, a wcześniej Daggerfall) to też jedne z moich ulubionych tytułów. MTW, MTW2 i RTW uwielbiam, a w Diablo 2 chętnie bym spróbował (i jak myślę PMK też) tylko, że ja nie pamiętam, czy to na XP hulało?

  6. Hula, hula. :)
    Czasem nawet w to zagram, ale samemu to wieje nudą.

  7. BTW mam OO, ale jakoś nie mogę się przyzwyczaić do jego obsługi. Kilka razy próbowałem się przekonać i wracałem w końcu do nielubianego Worda. Hmm… może jeszcze raz spróbuję? :)

  8. Bardzo fajne rozwiązanie. Dzięki z pomysł.

Post a Comment
*Required
*Required (Never published)